Chyba każdy z Was odwiedzając rodzinę na wsi, czy chociażby bawiąc się na weselu miał okazję skosztować "wiejskiej whisky" w postaci domowej roboty bimbru. Nieraz zachęcani musieliście usłyszeć "to jest zdrowsze niż wódka! I głowa po tym nie boli! Polewaj!" Mity, mitami, ale prawda jest taka, że pomimo, że zazwyczaj moc zwala z nóg to następnego dnia człowiek czuje się "zdrowy". Dzisiaj zapraszam na prosty, domowy przepis na bazie bimbru, miodu, i soków cytrusowych, który bez problemu przygotujecie w domu! Słoiki w dłoń i do dzieła!