Dzisiaj Wojtek Cyran, ambasador marki Jacob's Creek w Polsce odpowie nam na pytanie czy wino im starsze tym lepsze? Czy każde wino nadaje się do starzenia, a jeśli tak to jakie. Zapraszamy dalej.
To prawda, ale ta zasada dotyczy jedynie niewielkiej liczby win czerwonych i jeszcze mniejszej białych. Zdecydowana większość smakuje lepiej „za młodu”, a ogromna część win po ok 3-4 latach uzyskuje pełny zakres dojrzałości. Tym samym tylko około dwóch procent produkowanego wina (w skali produkcji światowej) nadaje się do długiego leżakowania. Większość przeznaczona jest do „szybkiego” wypicia. Konsumenci preferują wina lekkie, świeże i owocowe. Co za tym idzie, te ciężkie, długo leżakujące, z intensywnym aromatem beczki, nie każdemu przypadną do gustu.
Ciekawe jest także to że nie zawsze rocznik wina ma tak wielkie znaczenie. Rok, który podany jest na etykiecie to rok zbioru winogron. Jak mówi winiarskie powiedzenie, nie da się zrobić dobrego wina z kiepskich winogron. W Europie, gdzie pogoda wacha się z roku na rok, data zbioru ma spore znaczenie. Np. w hiszpańskim regionie Rioja 2010 pogoda była lepsza niż w 2009 zatem lepiej kupować wino z 2010. Ciekawe jest to, że np. w Australii jako że na słońce potrzebne do dojrzenia winogron możemy liczyć zawsze, niemal każdy rocznik jest bardzo dobry.
Zakręcony człowiek z setką pomysłów na minutę. Kilkuletnie doświadczenie w pracy za barem pozwoliło mi dziś prowadzić tego bloga i dzielić się z Wami swoimi doświadczeniami i przepisami. Od 2009 roku prowadzę także, agencje barmańską Cocktails World - zajmującą się obsługą barmańską, szkoleniami, warsztatami. Mam nadzieję, że razem będziemy zmieniać kulturę picia alkoholu.
Zapraszam
Przemysław Szoplewski
www.cocktails-world.pl