Drinki z ginem cieszą się coraz większą popularnością. Tym razem zaproponuję Wam sympatyczne, orzeźwiające połączenie ginu, soku z limonki, z gęstym napojem aloesowym i dużą ilością zmrożonego kruszonego lodu. Czy już czujecie tą moc orzeźwiania? 

Aloes dobry na wszystko.

O ile aloes kojarzy się nam się przede wszystkim z branża kosmetyczną, to nie wierzę, że przynajmniej raz w życiu piliście wyróżniający się na sklepowych półkach gęsty napój aloesowy w zielonej butelce. Gesty żel o lekko słodkim smaku i ciekawej konsystencji bardzo dobrze smakuje, szczegolnie kiedy jest dobrze schłodzony lub podany z odpowiednią iloscią lodu. Stąd też postanowiłem połączyć łatwy w zdobyciu napój aloesowy z ginem, i orzeźwiającym sokiem z limonki. Trzy proste składniki sprawią, że w wakacyjne popołudnie poczujecie moc orzeźwienia, jaką za sobą niesie prosty drink, który za chwilę przygotujemy.

Nie bez przyczyny zaproponowałem Wam dziś połączenie z aloesem, który kojarzy nam się przede wszystkim z jego kojącymi właściwościami. Wakacje zbliżają się wielkimi krokami, a podczas upalnych dni, kiedy żar leje się z nieba jedyne o czym marzy przegrzany organizm to orzeźwienie i relaks. Taką moc ma dzisiejszy drink, którego przygotowanie nie zajmnie Wam więcej niż 2 minuty. Dlatego też drink z ginem i alosesem to świetna alternatywa dla czystego alkoholu podczas rodzinnego grilla w ogródku. 

Przepis na drinka z aloesem i ginem.

1. Do szklanki dodaj 40 ml ginu. Ja użyłem Portobello Road Gin.
2. Wciśnij do środka połówkę limonki.
3. Zasyp szklankę kruszonym lodem.
4. Uzupełnij całość napojem aloesowym.
5. Wymieszaj.
6. Dekoracja rozmarynem i borówkami. 

Dzisiejszy przepis jest tak uniwersalny, że jeżeli planujecie zaprosić gosci w różnym wieku, to daję słowo, że ten przepis zrobi furrorę na Waszej imprezie. Oprócz klasycznego smaku napoju aloesowego w zielonej butelce, można trafić na jego wariacje smakowe, które też bardzo dobrze połaczą się w dzisiejszej kompozycji jak np. mango czy granat. Szukajcie ciekawych rozwiazań, zmieniajcie proporcje, bawcie się alkoholem i zmieniajcie razem z nami kulturę picia alkoholu. Do zobaczenie już jutro!