O ile słodsze propozycje cieszą się ogromną popularnością, to tym razem przygotowałem dla Was smacznego i prostego drinka w stylu włoskiego Negroni. Idealny jako aperitif przed posiłkiem podanym w ogrodzie.
O ile z klasycznym Negroni się nie dyskutuje - kocha się je, albo nienawidzi, to chciałbym pokazać Wam dziś nowe okno na świat, otwarte w kierunku słonecznej Italii. Klasyczne Negroni z ginem, słodkim wermutem i campari to jeden z najpopularniejszych drinków na świecie. Smak chociaż intensywny i mocny, to w swojej prostocie potrafi otworzyć niejedne choryzonty i kubki smakowe na nowe wyzwania kulinarne. Tym razem lekko zmodyfikowane w postaci Fresh Negroni, drinka, do przygotowania którego składniki znajdziecie w każdym markecie.
Ileż we mnie bywa złości, kiedy mając ochotę na przygotowanie drinka, w pobliskich osiedlowych sklepikach brakuje danego składnika. Jako miłośnik Campari wiem, że z tym gorzkim likierem bywa największy kłopot, i właśnie dlatego postanowiłem odświeżyć klasyczny przepis na Negroni, wykorzystując produkty ogólnodostępne na rynku. Do tego celu uzyłem gin, który towarzyszy mi w przypadku większości przepisów czyli J.A Baczewski Gin, aromatyzowane ziołami wino w postaci Cin&Cin Rosso oraz nowość z grupy Cin&Cin czyli Fresh Bitter Orange. Jesteście ciekawi tego połączenia? Zapraszam Was nieco dalej!
30 ml ginu np. J.A Baczewski Gin
30 ml wermutu Cin&Cin Rosso
40 ml Cin&Cin Fresh
Do szklanicy barmańskiej lub słoika wypełnionego lodem dodaj wszystkie składniki. Mieszaj je przez około 20 sekund, aż do momentu oszronienia szklanicy. Nastepnie do szklanki wypełnionej świeżym lodem przelej zawartość szklanicy. Całość dekoruję skórką z czerwonego grejpfruta.
Gorące i upalne lato wpływa nie tylko na nasze samopoczucie, ale też na nasz apetyt. Idealnym rozwiazaniem przed rozpoczęciem imprezy podczas której zamierzamy spożywać większe ilości alkoholu, jest skorzystanie z drinka, który będzie swoistym aperitifem. Takim drinkiem jest właśnie Fresh Negroni. Wypicie jednej porcji tego wytrawnego drinka sprawi, że pobudzimy nasze soki trawienie w przeciągu chwili, i bez dyskusji przysiądziemy do kolacji, co może mieć zbawienne skutki podczas długiej i rozrywkowej nocy. O ile do klasyczngo Negroni trzeba "dorosnąć" ten przepis na bazie lekkich pruduktów z portfolio Cin&Cin przypadnie do gustu nawet tym, którzy niezbyt gustują w wytrawnych smakach. Lekki, mocny i przyjemny smak ginu w połączniu ze słodkim wermutem i bitter orange w stylu Aperolu.
Zakręcony człowiek z setką pomysłów na minutę. Kilkuletnie doświadczenie w pracy za barem pozwoliło mi dziś prowadzić tego bloga i dzielić się z Wami swoimi doświadczeniami i przepisami. Od 2009 roku prowadzę także, agencje barmańską Cocktails World - zajmującą się obsługą barmańską, szkoleniami, warsztatami. Mam nadzieję, że razem będziemy zmieniać kulturę picia alkoholu.
Zapraszam
Przemysław Szoplewski
www.cocktails-world.pl