Tym razem zapraszamy Was na wakacyjny przepis na drinka Hugo Spritz w trzech odsłonach! Drink z prosecco, syropem z kwiatu bzu i wodą gazowaną jest odpowiedzią na popularnego drinka Aperol Spritz. Czy lepszą? O tym przekonamy się za chwilę! 

Moda na szprycery!
Historia powstania drinka Hugo Spritz. 

O ile drink Aperol Spritz od kilku sezonów bezapelacyjnie pobija rekordy popularności w sezonie letnim, to chciałbym dziś wspomnieć o innym włoskim drinku z prosecco, który przebojem wdarł się do klasyki gatunku jakim są szprycery. Hugo Spritz bo o nim mowa po raz pierwszy został stworzony w 2005 roku przez Rolanda Grubera i miał być alternatywą na zdobywającego coraz większą popularność drinka o nazwie Aperol Spritz. Chociaż początkowa receptura drinka Hugo Spritz była nieco inna, to szybko zastąpiono syrop z melisy lekarskiej syropem z kwiatu czarnego bzu, który było można o wiele łatwiej zdobyć niż zapoczątkowany w 2005 roku syrop z melisy lekarskiej. Dzisiaj chciałbym pokazać Wam przepis na drinka Hugo Spritz w trzech osbłonach - klasyczny, bezalkoholowy i mój twist, dla osób które wolą mniej wytrawne smaki. Jeżeli jesteście gotowi, to zanim przejdziemy dalej włóżcie butelkę dobrego presecco do lodówki!

Przepis na drink Hugo Spritz. 

Hugo Spritz to odpowiedź na popularnego Aperol Spritza. W przypadku tego drinka Aperol zastąpiono syropem z kwiatu czarnego bzu, który bez problemu dostaniecie w większych marketach. Na początku lata kiedy kwitnie bez bardzo łatwo jest w domu przygotować samemu taki syrop, o ile skorzystacie z naszego przepisu - przepis na syrop z kwiatu bzu domowym sposobem! Do Hugo Spritz potrzebować będziemy wspomnianego syropu, dobrego prosecco oraz wody gazowanej i kilka listków mięty. Do kieliszka do wina dodajemy kilka kostek lodu wlewamy 30 ml syropu z kwiatu czarnego bzu, 100 ml prosecco i chlust wody gazowanej. Do środka wrzucamy kilka liści mięty i całość mieszamy! Tak właśnie przygotowaliśmy Hugo Spritz! 

Hugo Spritz w wersji bezalkoholowej! 

Bardzo często zdarza się, że podczas imprezy ze znajomymi ktoś z Was kieruje, lub po prostu nie pije alkoholu. Tym bardziej wydało mi się słuszne zaproponować Wam przepis na bezalkoholowy drink Hugo Spritz, szczególnie że na rynku pojawił się produkt, który idealnie się wkomponuje w ten przepis. Mowa oczywiście o bezalkoholowym napoju musującym w stylu prosecco jakim jest Cin&Cin Free. W przypadku tego przepisu nic nie zmieniamy jak w wersji klasycznej, tylko zamiast prosecco dodajemy bezalkoholowego Cin&Cin Free. Od dziś Ci z Was, którzy alkoholu nie spożywają nie będą musieli siedzieć na uboczu i zazdrosnym wzrokiem przygladać się na dobrze bawiących się przyjaciół. Wszakże to ludzie, nie alkohol tworzą atmosferę spotkania! Wasze zdrowie! 

Twist na bazie Hugo Spritz! 

Ostatnią propozycją jaką dla Was przygotowałem jest mój autorski twist na bazie tego jakże smacznego drinka z prosecco. Moja wersja będzie nie mniej aromatyczna niż klasyczna, ale już na pierwszy rzut oka widać, że użyłem innego zioła jako dodatku aromatyzującego drinka. Zamiast mięty wybrałem rozmaryn, który lekko roztarty w dłoniach, świetnie połączy się z cytrynową lemoniadą którą dodałem zamiast wody gazowanej. Także do kieliszka dodajemy lód, 30 ml syropu z kwiatu bzu, 100 ml prosecco i 60 ml cytrynowej lemoniady gazowanej. Do środka dodajemy roztarty w dłoniach rozmaryn. Całość mieszamy i cieszymy się smakiem! Ta wersja jest nieco słodsza niż klasyk, i jestem pewien, że ktogolkiwek z Was spróbuje tego przepisu na drink Hugo Spritz zakocha się w nim już od pierwszej chwili! 

Hugo Spritz to drink orzeźwiający, nieco lżejszy niż Aprerol Spritz i nie tak bardzo wytrawny. Lekki posmak syropu z kwiatu bzu sprawił, że ten przepis wprostz Tyrolu rozsławił się na Austrię, Niemcy i kolejne kraje, tak by obecnie cały świat mógł zachwycać się prostym, orzeźwiającym połączeniem prosecco, syropu z kwiatu czarnego bzu, wody gazowanej i odrobiny mięty. Hugo Spritz to idealny drink na wakacyjne kobiece spotkanie!