Odświeżające drinki nie tylko do grilla.

Tym razem przygotowałem dla Was odświeżające drinki nie tylko do grilla. Smaczne, proste, domowym sposobem. 

Słynne powiedzenie w „marcu jak w garncu” powinno odejść do lamusa, patrząc na pogodę za oknem, która od połowy marca rozpieszczała nas swoją aurą.  Wreszcie możemy zanucić pod nosem słowa piosenki Marka Grechuty – Wiosna, ach to Ty!

Kiedy przyroda budzi się do życia, a temperatura za oknem sprzyja, aby rozpocząć wiosenne porządki, chciałoby się wziąć głęboki wdech i otrzepać kurz jesiennej i zimowej melancholii, która nas dopada. Wraz z nadejściem wiosny wielu z nas wyczyści grilla i zacznie planować weekend majowy, który zbliża się wielkimi krokami. Założę się, że organizując grilla, jednym z większych kłopotów, jakie macie, jest to, jaki alkohol kupić, aby zadowolić wszystkich gości. I właśnie z tego powodu przychodzę Wam z pomocą, tworząc dzisiejszy tekst z przepisami na mega odświeżające drinki, które są mega proste w przygotowaniu i dodatkowo świetnie smakują.

Gin & Tonik w kobiecej odsłonie.
 

Pierwszym drinkiem, który kojarzy mi się z sezonem grillowym, a zarazem będącym nieodłącznym bywalcem imprez plenerowych, nie tylko ze względu na prostotę wykonania, ale także wytrawny, odświeżający smak jest klasyczny gin z tonikiem. Dzisiaj jednak chciałbym, abyśmy nieco odświeżyli ten przepis i ukierunkowali go w stronę kobiet, które podczas męskiego grillowania, nie mają ochoty na mocny alkohol, który serwują panowie. Do mojego przepisu użyłem intensywnego, malinowego ginu Caourunn, który nada charakteru naszemu koktajlowi.

Składniki:

50 ml ginu malinowego

Plaster ogórka

Plaster cytryny

10 ml syropu cukrowego

Tonik

lód

Sposób przygotowania:

Do wysokiej szklanki dodaj plasterek ogórka, plaster cytryny i 10 ml syropu cukrowego. Całość delikatnie ugnieć. Dodaj lód, a następnie wlej gin i uzupełnij tonikiem. Całość delikatnie zamieszaj. Aby nadać dodatkowych aromatów, przetrzyj szklankę gałązką bazylii, którą możesz użyć do dekoracji. Smacznego!

Jeżeli lubicie ciekawe i zaskakujące połączenia smakowe, to ten przepis jest strzałem w 10-tkę! Nawet osoby, którym wytrawny smak ginu i toniku nie przypadały do gustu, z chęcią sięgną po niejedną porcję. Idealnie zbalansowany, orzeźwiający, lekki. Smak malinowego ginu przeplata się z rześkim ogórkiem, orzeźwiającą cytryną i wytrawnym tonikiem.

Daiquiri - klasyka gatunku w sam raz na majówkę.
 

Kolejną propozycją będzie klasyczne Daiquiri, które swoją prostotą i smakiem podbiło serca na całym świecie. O ile w naszym kraju przyjęło się, że najlepszym i najpopularniejszym drinkiem sezonu letniego jest Mojito, to właśnie Daiquiri uważam za niedocenionego konkurenta, którego trzeba przynajmniej raz w życiu spróbować. Połączenie dobrej jakości rumu ze świeżą limonką i odrobiną syropu cukrowego na pierwszy rzut oka, może sprawiać wrażenie koktajlu, który nie ma naszemu podniebieniu nic ciekawego do zaoferowania. Czyżby? Przekonajmy się..

Składniki:

50 ml rumu (użyłem Angostura Reserva)

20 ml soku z limonki

10 ml syropu cukrowego

lód

Sposób przygotowania:

Do shakera lub słoika wypełnionego lodem dodaj wszystkie składniki i energicznie wstrząśnij przez 15-20 sekund. Przelej zawartość shakera do zmrożonego wcześniej kieliszka koktajlowego. Do dekoracji użyj skórki z limonki. Voila!

Mega cytrusowy, odświeżający, rześki, idealnie zbalansowany, z aromatem limonki i rumu. Tak mógłbym określić w jednym zdaniu klasyk, jakim jest Daiquiri. Czy przekonałem Cię na tyle, żeby spróbować swoich sił w jego przegotowaniu? To tylko 40 sekund ..

Gin basil smash – bar w Twojej kuchni.
 

O ile drinki z miętą na stałe zagościły w naszej świadomości, to z ciekawością obserwowałem reakcje znajomych, których zapytałem o połącznie bazylii z alkoholem. Wielu stwierdziło, że to niezły żart, a miejsce bazylii jest w kuchni. „Bazylia w drinkach? Przecież to musi być coś strasznego!” Na szczęście lubię sobie stawiać wysoko poprzeczkę, i przekonywać znajomych, jak i moich czytelników, do odkrywania nowych smaków i otwierania się na nowe doświadczenia. Nie bez kozery mogę powiedzieć, że Gin Basil Smash to mój ulubiony orzeźwiający drink, który zaskoczy nawet największych kulinarnych odkrywców. Jeżeli zaufasz mi na tyle, aby  w tym momencie sięgniesz po doniczkę bazylii, cytrynę, gin, odrobinę cukru i garść lodu, to jestem pewien, że za około minutę, bo tyle trwać będzie przygotowanie tego drinka, z niecierpliwością czekać będziesz na kolejne wydanie Aqua Vitae, aby zajrzeć do rubryki z drinkami, którą dla Was prowadzę. Stawiam stówę, że podjęliście wyzwanie!

Składniki:

50 ml ginu

6-8 listków bazylii

Pół cytryny

15 ml syropu cukrowego

Lód

Sposób przygotowania:

Do shakera/słoika dodaj gin, cytrynę, bazylię i syrop cukrowy. Całość ugnieć energicznie, ale niezbyt mocny, aby nie wydobyć z bazylii goryczy, której chcemy uniknąć w naszym koktajlu. Następnie dodaj lód i energicznie wstrząśnij przez 20 sekund. Całość przelej do niskiej szklanki używając sitka, aby odcedzić resztki bazylii i cytryny. Do dekoracji użyj gałązki bazylii i skórki z cytryny. Jak w przypadku ginu z tonikiem przetrzyj szklankę bazylią, aby uwolnić jeszcze więcej aromatu świeżej bazylii!

Orzeźwiający, chłodzący, idealny na upalne dni, kiedy potrzebujemy orzeźwienia i odrobiny relaksu w postaci smacznego drinka, którego możemy przygotować w domowych warunkach. Połączenie ginu i bazylii jest tak fenomenalne, że jestem pewien, że ten przepis zapiszesz w swojej karcie ulubionych drinków na stałe!

Na dziś czas się już żegnać. Korzystajcie z moich podpowiedzi i zmieniajcie ze mną kulturę picia alkoholu w naszym kraju. Teraz tylko trzymać kciuki, aby pogoda w weekend majowy wypaliła. Resztę już mamy, prawda? Do zobaczenia już niebawem, gdzie postaram się Was znów zaskoczyć. Serwus!